Czy chodzi mi tylko o moją studnię? Czy szukam źródła wody żywej? Czy należę do aktywistów miłosierdzia? A może do fanatyków walki klasowej czy mistyków samotnej celebracji? Jeszcze o innych poszukujących źródła wyraża się autor słowami: rzemieślnicy, zecerzy, puryści form. A czy my możemy powiedzieć za autorem: Wystarczy, że dotrzemy do źródła tej rzeki, a jej nurt nas porwie?
*
Jesteśmy bardzo zajęci, ale niespełnieni. Większość z nas ma adres, ale nie jest pod nim obecna. Tak pisze autor i znowu okazuje się mistrzem analizy współczesnego życia. Ta analiza idzie w parze z próbą nazwania pułapek, zagrożeń jakie napotykamy usiłując żyć również w wymiarze duchowym.
*
Dyskusje o wolności zawsze będziemy podejmować, tym chętniej gdy ktoś taki jak Jerzy Surdykowski, może nam tak pięknie, tak treściwie o niej pisać. Wolność jest wartością fundamentalną i piszę to tylko dlatego, że wielu nie ma świadomości jej znaczenia - pokazywała i pokazuje to historia świata i dziś. W Znaku jest jeszcze wiele innych ciekawych artykułów. Polecam!
*
"Trzeba zwracać uwagę na tajemnicę istnienia duszy. Rozejrzyjcie się dookoła: człowiek coraz bardziej zanika, staje się jednostką statystyczną, jego niepowtarzalność rozprasza się i ginie w masie. A zanikanie człowieka - w moim rozumieniu - jest tłumieniem duszy, tej trudnej do określenia jedności." Wśród wielu wypowiedzi ta o duszy Marii Janion najmocniej przemówiła do mnie. Wypowiadają się także, m.in. Penderecki, abp Dembowski, Hartwig, Dziewulska, Zanussi.
zebrał: KD