Gdy ciało Jezusa zdjęto z krzyża, Maryja wzięła je na kolana, jak Matka bierze dziecko. Jezus był zmasakrowany. Nie było nikogo, kto by Jego cierpienie widział i czuł głębiej i boleśniej, niż Maryja.

I to właśnie Maryja była tą jedyną na świecie osobą, która nawet na jedną chwilę nie utraciła wiary w zmartwychwstanie Jezusa. Właśnie Ta, która najdokładniej widziała Jego mękę, która najbardziej też w niej uczestniczyła.

Dwaj członkowie Sanhedrynu, Józef z Arymatei i Nikodem, przyszli odnajdując w sobie dopiero teraz dość odwagi. Józef nawet uzyskał zgodę Piłata na wydanie ciała Jezusa i dał Jezusowi własny grób. Ci dwaj uczeni w Piśmie zobaczyli świadectwo wiary Maryi. Sami mogli zobaczyć Jej postawę w momencie życia, który śmiało można nazwać najtrudniejszym. To, co widzieli, musiało pozostać w ich sercach. Uczeni otrzymali milczącą naukę od niewiasty, niewiasty, której nie było wolno zabierać głosu na zgromadzeniach. Kto wie, czy nie uwierzyli potem w zmartwychwstanie Jezusa, również dzięki świadectwu Maryi.

Maryjo, Matko nasza pokorna i milcząca, Ty jesteś potężna w wierze. Pomagaj nam i ucz nas naprawdę wierzyć Jezusowi.

Dalej